Dziś szybciutko chcę Wam pokazac parę moich tworkow:)
Na pierwszy ogień :) królisia:) w towarzystwie psiaków z poprzedniego postu:)
Królisia jest dla młodej damy, mojej córki koleżanki z klasy:)
Wiem kochane że u mnie jeszcze mało światecznie ale ...czasu brak:(
Pokaże jeszcze pewnego pieska ...prezent dla jednej z blogowych koleżanek:)
ma też patriotyczną broszkę :)
i romantyczne szelki:)
jak Wam sie podoba?
powiem szczerze że bardzo ja polubiłam i ciężko będzie mi sie z nią rostać:)
Jakis czas temu zrobiłam jesiennego anioła ale też nie było okazji go pokazać:),więc czynie to teraz:)
taka białogłowa:)
A że dzis były tez MARCINKI to ...mój zastęp rogali:)
jeszcze przed lukrowaniem:)
Odwiedzcie mnie z kawką...smacznego:)
Pozdrawiam Was wszystkie kochane duszyczki i życzę przemiłego weekendu:)
MONIA
Śliczności :) Najbardziej urzekaja mnie te psiaki, są boskie :)a rogale wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Królisia piękna,ale mnie cały czas zachwycają psiaki:)
OdpowiedzUsuńKrólisia i białogłowa anielica piekne, ale ten z czarnym noskiem podbił i me serducho :)))
OdpowiedzUsuńPiękny.
Pozdrawiam
Mirko!!!Ten z czarnym nochem jest dla Ciebie kochana ale nie mam Twojego adresu ,wiec prześlij mi proszę bo nie wiem gdzie go wysłać:(
OdpowiedzUsuńANGELA dziekuję za wspaniały komentarz ,ciesze sie że komuś podoba sie to co robie:)pozdrawiam
KASIA Tobie również dziekuję jestescie boskie:)papap
Widzę, że u Ciebie wszystko pięknie i szyciowo i masosolnie, wianuszek na zdjęciu głównym wspaniały!Pozdrawiam.papa
OdpowiedzUsuńKrólisia cudowna. Zapisałam już Twojego bloga i zaglądać będę. Oczy pocieszę ślicznościami, pasja tworzenia jest taka wspaniała..
OdpowiedzUsuń