Dawno mnie nie było...:( ale myślami zawsze jestem blisko:)
Niedawno dostałam całkiem inne zamówienie od znajomej.Miałam zrobić królika ale konieczne w stylu gregoriańskim i koniecznie w...znienawidzonych przeze mnie fioletach. Ciężkie to zadanie kiedy robisz coś w czym nie czujesz sie ...ale powstał i to spory:)
Z tyłu niby gorset:) Jak Wam sie podoba:)?
Suknia dwuwarstwowa:)
Wiecie nie wiem co o nim myśleć:)
Jak dla mnie za bardzo...strojny wolę bardziej skromne:)
ale swój urok ma:)
Pozdrawiam serdecznie acha kochane jeszcze chciałam Was zaprosić do przeczytania czegos na temat rękodzielniczych wycen naszych wyrobów:) http://yadis-art.blogspot.com/2012/01/jak-wycenic-rekodzielo.html?spref=fb
Nasza koleżanka po fachu:) ma racje wiec jeśli też tak uważacie to skopiujcie linka i wklejcie na swojego bloga dzieki:)
i jeszcze chciałam zadedykować Wam na dalsze dni fajny cytat :)
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
— Mark Twain
Dziekuję że jesteście:) MONI
Dla małej damy:)
OdpowiedzUsuńJa też wolę te w strojach bardziej "domowych" :) Choć nie zmienia to faktu, że podziwiam umiejętność szycia.
fajna ta suknia,a le najbardziej podoba mi sie japka tego krolika, uroczy jest
OdpowiedzUsuń